Plafony w roli oświetlenia głównego i bocznego

Za swoich początków mało ciekawe, wręcz nijakie i kompletnie dalekie od stylowego wnętrza. Początki plafonów wspominamy jedynie z dużych obiektów publicznych, chociażby hoteli. Nie zachwycały, a wręcz odpychały, za to dziś wznoszą na wyżyny domowe oświetlenie. Są w stanie sprawić, że zwyczajne przemieni się w gustowne, a wręcz luksusowe, za to futurystyczne, kosmiczne i nieco przerysowane, zyska na wyważeniu, którego dotąd było brak. Wkraczamy w świat plafonów!

Płaska i mobilna lampa o wielu możliwościach

Nie jest łatwo dobrać oświetlenie do domu. Producenci zaskakują, na rynku pojawiają się propozycje cenionych na całym świecie projektantów, a coraz większy wybór sprawia, że nie wiadomo, co w końcu wybrać. Grupę poszukiwań zawężamy do plafonów, bo pośród dostępnych form oświetleniowych, to właśnie one mogą zastępować światło główne, uzupełniać je będąc oświetleniem dodatkowym, ale i nie zapominając o tak ważnym efekcie dekoracyjnym.

Plafon ma formę płaskiej lampy, która jest bardzo prosta w montażu, jak i demontażu, dzięki czemu można ją dowolnie umiejscawiać. To także szansa na precyzyjne przymierzenie na suficie czy ścianie, gdzie w teorii zakładaliśmy zamontować oświetlenie, i sprawdzenie, czy faktycznie uzyskamy oczekiwany efekt. Mimo formy oświetlenia o płaskiej, geometrycznej podstawie, w ofercie pojawiają się coraz bardziej zaskakujące i urozmaicone plafony, jak chociażby te z oferty sklepu https://Lampy.it. Plafon już dawno zdjął się z siebie maskę hotelowego wystroju, na rzecz błyskotek, jednego punktu świetlnego bądź większej ich liczby, a także szerokich możliwości zastosowania.

Rola oświetlenia głównego

W roli oświetlenia głównego plafony sprawdzają się wprost idealnie, ponieważ – niezależnie od wybranej konstrukcji – rozpraszają równomiernie światło, a to odbite od sufitu, doskonale oświetla nawet spore pomieszczenia. Lampa, która z kolei nie zwisa nad naszymi głowami, całkowicie eliminuje ryzyko zawadzenia o nią. Jest zatem bezpieczna, w szczególności pośród pokojów dziecięcych.

Wybór plafonu w klasycznym kształcie, o żarówce schowanej tuż za mlecznym szkłem, kończy się efektem dobrze oświetlonego pomieszczenia, ale o atmosferze przyjaznej i przytulnej, dzięki łagodzeniu padających wiązek świetlnych. Gdy stawiamy zaś na plafon o kilku źródłach światła, przypominających typowe, punktowe oświetlenie, możemy samodzielnie modyfikować sposób oświetlania nie tylko całego pomieszczenia, ale i konkretnych fragmentów przestrzeni, w zależności od potrzeb.

Uzupełnienie światłem bocznym

Każdy wystrój, który ma zachować spójność i równowagę, potrzebuje lamp do siebie podobnych. Obecne trendy nie wskazują nam na konieczność wybierania oświetlenia w komplecie, ale z zasady dobrze jest stawiać na lampy, które w jakikolwiek sposób komponują się ze sobą. Plafony, które zagoszczą pośród ścian i będą spełniać rolę światła bocznego, powinny choć w jednym elemencie być takie same, jak te zastosowane pośród sufitu. Możemy wybrać identyczny kolor, detal, wzór czy zastosowany materiał. Jeśli zaś dowolne pomieszczenie urządzamy z doskonałą symetrią, wybór kompletu plafonów na sufit i na ściany, będzie naprawdę dobrym zakupem.
Zamiast lampy wiszącej, obszernego żyrandola i klasycznego kinkietu – plafon. W dowolnej liczbie, oprawie, kolorystyce, jak i stylistyce. To pozornie proste oświetlenie, jest w stanie sprawić, że domowe wnętrza ożyją, będą piękne, gustowne, a przy tym bezpieczne. I oczywiście doskonale oświetlone