Wzdęcia u niemowlaka. Jak ulżyć bobasowi?

Pielęgnowanie małego, kilkumiesięcznego dziecka to duże wyzwanie dla jego rodziców. Zwłaszcza dla tych, którzy zostali nimi po raz pierwszy. Jednym z największych problemów są kłopoty zdrowotne takich maluszków, a wśród nich wzdęcia i kolki. Co leży u podłoża tego problemu, czy jest to związane z funkcjonowaniem jelit maluszka?

Najpopularniejsze objawy kolek

Jak rozpoznać wzdęcia u niemowlaka? To bardzo częsta przypadłość u małych dzieci (występuje najczęściej między 3. tygodniem a 5 miesiącem życia), zazwyczaj objawia się napadem intensywnego płaczu, a nawet krzyku.

W tych trudnych chwilach dziecko ma wzdęty brzuch, podkurcza nóżki i jest niespokojne. Rodzice starają się mu pomóc, noszą go, tulą, kładą na brzuszku, jednak nie zawsze przynosi to odpowiedni skutek. Co gorsza, taki stan może trwać kilkanaście minut, a nawet kilka godzin. Problem ten mija najczęściej wtedy, kiedy dziecko kończy 5 miesiąc życia.

Niepokojące wzdęcia u niemowlaka – kiedy do lekarza?

Tak naprawdę zawsze warto konsultować swoje niepokoje z lekarzem pediatrą. Są jednak sytuacje, w których wizyta u specjalisty staje się koniecznością. Udaj się do niego w przypadku wystąpienia gorączki u dziecka, a także wtedy, kiedy pojawią się wymioty lub krew w stolcu. Alarmujące jest także, to gdy dziecko nie przyjmuje płynów, nie wypróżnia się, nie przybiera na wadze. Niekiedy wzdęcie brzuszka jest na tyle duże, że nawet po oddaniu gazów nie dochodzi do poprawy.

Jak walczyć z tym problemem? Czy można zminimalizować występowanie kolek u dziecka?

Jednym z popularnych sposobów jest masaż brzuszka malucha. Wystarczą okrężne ruchy zgodne z kierunkiem wskazówek zegara. W tym czasie można dodatkowo podkurczać nóżki niemowlęcia. Rodzic musi być przy tym jednak bardzo delikatny.

Podczas takich czynności dojdzie do lekkiego rozgrzania brzucha dziecka, co także ma dobroczynny wpływ. Oprócz tego kładzie się na napięte miejsce ciepłą pieluszkę tetrową, zabieg ten ma działanie rozkurczające. Nie może być ona zbyt gorąca, podobnie wykluczone są różnego rodzaju niebezpieczne termofory.

W tym czasie mama, która karmi takie dziecko piersią, nie musi zmieniać swojej diety – nie będzie to miało większego wpływu na problem malca. Zdecydowanie bardziej liczy się, aby znajdowały się w niej posiłki, które nie są wysoce przetworzone. Poza tym warto skonsultować z pediatrą ewentualne nietolerancje pokarmowe.

Gazy u dziecka – co jeszcze możesz zrobić?

Młodzi rodzice chcący pomóc swojemu maleństwu stosują różne metody, wśród nich coraz bardziej popularny biały szum. Można do tego wykorzystać specjalne zabawki lub nagrania albo po prostu włączyć jeden z domowych sprzętów. Pomocne okazuje się także położenie dziecka na brzuszku, ponieważ sprzyja to łatwiejszemu oddawaniu gazów. Dodatkowo zabronione jest palenie papierosów przy takim dziecku. Dym tytoniowy, co udowodniły badania, jest czynnikiem nasilającym dolegliwości kolkowe.